sobota, 21 kwietnia 2012

Jadę na SPOT


Wczoraj ostatecznie zadecydowałem: jadę do Przywidza na SPOT. W tym roku konwent odbywa się w dniach 28-30 kwietnia, czyli jakoś tak na początku dość długiego dla niektórych weekendu. Nie byłbym sobą, gdybym na konwent nie zgłosił swoich punktów programu. Co tym razem przygotowałem? Czytajcie dalej: 

Prelekcja: Szkoła Turku 
Krytykowana i podziwiana przez wielu, Szkoła Turku nadchodzi, aby przekazać światu czym są gry fabularne, jak i dlaczego powinno się w nie grać i dlaczego wszyscy inni się mylą. Szkoła Turku została tak nazwana aby uczcić rodzinne miasto jej głównych twórców, ale bycie mieszkańcem Turku nie gwarantuje jakości twojej gry - podobnie jak mieszkanie gdzie indziej nie znaczy, że nie możesz zrozumieć i wspierać przesłania szkoły. 

Kilka słów na temat Szkoły Turku - szkoły RPG i LARP postulowanej przez fińskiego twórcę, Mike Pohjolę.

LARP: Obudź się! 
Chciałbym zaproponować wam pewien eksperyment. Poprowadzę wam LARPa bez postaci. Nie przygotuję ani jednej. Jedyne, co ode mnie dostaniecie, to świat. I sytuację. Powiecie, że to żadna zabawa, ale nic bardziej mylnego. Zanim zaczniemy grać, będziecie musieli zasnąć. Nie bójcie się, to bardzo proste. Wystarczy zamknąć oczy i wsłuchać się w ciszę. I mi zaufać. Nie otwierać ich, dopóki was nie obudzę. Obudzicie się w świecie podobnym do naszego, ale bardziej niebezpiecznym, strasznym i okrutnym. Czy odważysz się wziąć udział w eksperymencie? 
Zasady gry: 

  1. Gra zaczyna się, kiedy MG pozwoli otworzyć oczy graczom. 
  2. Od chwili otwarcia oczu gracze stają się postaciami, nie istnieją dłużej mistrzowie gry, offgame, ani telefon od mamy. 
  3. Jeśli ktoś oddali się z aktualnego terenu gry, przestaje grać i nie może powrócić do gry. 
  4. Wszystko, co widzisz, co robisz, co sobie myślisz, dzieje się w świecie gry. 
  5. Jeśli jakaś scena przeszkadza ci, chcesz chwilę odetchnąć, nie życzysz sobie jakiegoś traktowania, dotyku, słów, powiedz słowo "TABU". Gracze grający z tobą mają obowiązek przerwać to, co z tobą odgrywają i dać ci spokój na 5 minut, nie mogą też ponowić takiej samej akcji wobec ciebie. Jeśli to nie wystarczy - opuść teren LARPa. Jeśli współgracze nie zareagują na słowo "TABU", LARP zostanie definitywnie i natychmiast przerwany. 

Ważne! Gra opiera się na "what you see is what you get" i immersji w postać. Wszelkie pytania zadaj przed grą, lub poczekaj z nimi, aż gra się skończy. W trakcie gry nie będą tolerowane żadne zachowania "spoza gry" - wszystko będzie traktowane dosłownie, "w grze". 

LARP: Cudowna maszyna Mistrza Fryderyka 
Berlin, rok 1881 Heinrich Eduard Heine, niemiecki matematyk, wcale nie odszedł tego roku na zawsze. Jednak, jako Nosferatu, trudno byłoby mu kontynuować karierę naukową wśród śmiertelnych. Czytając epitafium na swoim nagrobku, Heinrich gniótł w ręce list, który otrzymał od mistrza Fryderyka. Pierwszy raz od przemiany miał okazję wybrać się na salony. Co prawda spotkać tam miał nie znajomych z Uniwersytetu, a śmietankę spokrewnionej części miasta, z Jaśnie Panującym Księciem Ottonem na czele, lecz nie oznaczało to, że mógłby wybrać się na spotkanie cuchnący katakumbami i w obszarpanym ubraniu. Heinrich kątem oka zauważył starszego mężczyznę, powoli spacerującego w słabym świetle gazowych lamp. "Mój rozmiar" pomyślał Heinrich, robiąc pierwszy krok w stronę Pucharu. Pucharu, spytasz? Tak właśnie ówczesne wampiry nazywały nas, śmiertelnych. 

Klasyczny LARP wampirzy, osadzony w Berlinie końca XIX wieku. Znajomość Wampira: Requiem wskazana, aczkolwiek niekonieczna. 

Sesja: Out Of Fuel 
Sesja w napisaną przez mnie niedawno grę. Patrz tutaj.

Do zobaczenia na SPOT!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania. Spamu nie przyjmuję.